Ubiegłoroczny wrzesień. Znużona po kilkugodzinnej podróży pociągiem, wysiadłam w Knyszynie z górą bagaży. Okazało się, że byłam jedyną osobą, która postanowiła tutaj postawić stopę, nie licząc załogi pociągu. Na dodatek czułam na sobie… Czytaj dalej
Koniec z motywami akwatycznymi… Chyba? ;) Pomyśleć, że zwykle jest tu zielona łąka. Promienie słońca ładnie rozświetliły przeciwległy brzeg rzeki. Podobno zdarzało się, że woda podchodziła prawie pod sam dom widoczny poniżej. Zachód… Czytaj dalej
O tak, historia lubi się powtarzać ;). Jakby tak się zastanowić, to most na rzece nie do końca jest drewniany ;). Tego dnia zastaliśmy całkiem sporą grupę ludzi, którzy wypatrywali łosi i ptactwa.… Czytaj dalej
Pola, rzeka i śpiew ptaków – w takim telegraficznym skrócie podsumowałabym zeszły tydzień. Z hałaśliwego, pełnego wycieczkowiczów Torunia ruszyliśmy do samego serca Biebrzańskiego Parku Narodowego. Przyrodnicza atrakcja tego rejonu akurat utworzyła ogromne rozlewisko,… Czytaj dalej
